środa, 24 listopada 2010

Szybkie polędwiczki w ziołach


Czasami nie ma tego oddechu, który chcielibyśmy poświęcić na dostojne warzenie posiłków. Zakupy niezrobione, rachunki niepopłacone, a goście w drodze... A chciałoby się, żeby zjedli smacznie, pogwarzyli nad ciepłym talerzem i wyszli zadowoleni. Sprawdzonym przepisem na szybkie i udane danie są polędwiczki w ziołach.








"Polędwiczki w ziołach"

- polędwiczki cielęce lub jagnięce /wiperzowe też wyjdą, choć nie tak delikatnie/ - wg potrzeby
- zioła, które lubimy, np. prowansalskie
- olej
- ząbek czosnku

Polędwiczki myjemy, obtaczamy w wybranych ziołach, odstawiamy. Naczynie do zapiekania smarujemy przekrojonym ząbkiem czosnku, smarujemy oliwą. Układamy polędwiczki. Pieczemy 20-25 min w piekarniku nagrzanym na 170 -180 st.C. Najlepiej przykryte z góry folią aluminiową, żeby nie wyschły, a były soczyste.

A jak nie zjemy ich od razu, to na zimno służą znakomicie jako wędlina do pieczywa:)

2 komentarze:

  1. mmm... lubie takie miesko, delikatne i aromatyczne od ziol:)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam takie domowe specjały :) zawsze po wizycie w domu przywożę takie od mamy :))) a czosnek w nich jest obowiązkowy i to w całkiem sporej dawce :D

    OdpowiedzUsuń