środa, 17 listopada 2010
Mus czekoladowy na jesienne smuteczki
No i skrzydełka opadają! Za oknem mży, koty przylepiają noski do szyby obserwując spadające krople. Zamiast energii czuję ogarniające zasmucenie... Chandra... A na nią najlepiej pomoże mus czekoladowy! Już rozpuszczona na gorącej parze czekolada z cynamonem sprawia, że świat staje się weselszy :)
"Mus czekoladowy"
- 200g gorzkiej czekolady najlepiej powyżej 70%
- 1/2 filiżanki mocnej kawy
- 5 żółtek + 150g cukru
- 200ml śmietanki kremowej
- 5 białek + 90g cukru
-szczypta soli
- cynamon do smaku
Czekoladę połamać na kawałki , włożyć do miseczki i rozpuścić nad garnkiem z gotującą się wodą. Dolać do niej kawę, wsypać cynamonu. Żółtka ubić z cukrem. Białka ubić z cukrem. Ubić śmietankę.
Żółtka wlewamy do czekolady, mieszamy łyżką. Dodać ubite białka i śmietanę. Dalej mieszamy delikatnie tylko łyżką, nie mikserem! Przelać do miseczek i wstawić do lodówki na 1-3 godzin.
Pychotka!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mmm... pychotka:) moge jedna porcje?:)
OdpowiedzUsuńale pychota ;) a za mną tak dziś od rana słodkie chodzi :)
OdpowiedzUsuńJeszcze dwie porcje zostały ;))))
OdpowiedzUsuńczekolada to nieodłączny element ponurej jesieni.
OdpowiedzUsuńNie ma nic lepszego na poprawe humoru, niz solidna dawka czekolady...
OdpowiedzUsuńWłaśnie mnie trudno jest dotrzeć do finiszu, jak mi taka czekolada z cynamonem pachnie bo mam ochotę ją wciągnąć w takiej postaci :P
OdpowiedzUsuń