poniedziałek, 8 listopada 2010
A na piątek - rybka w sosie młynarza!
Ten przepis jest jednym z pierwszych, które przećwiczyłam pod okiem Pascala, który jeszcze wtedy nie był TYM Pascalem. Jest prosty i smaczny, dlatego chętnie się nim posiłkuję, kiedy jestem "w biegu", jak dziś:) Oryginalnie dopasowany jest do okonia, ale ja tak samo traktuję dorsza i przypuszczam, że każda biała ryba będzie wdzięczna za takie potraktowanie...
Ryba w sosie "meunier"
- filety z ryby
- cytryna
- pęczek posiekanej zielonej pietruszki
- masło - 1/4 do 1/3 kostki
Filety z ryby obsmażyć na patelni - można jeszcze dopiec w piekarniku, żeby nabrały chrupkości.
Na patelni rozpuścić masło. Na gorące! wcisnąć sok z całej cytryny, wsypać zieloną pietruszkę. Posolić i zestawić z ognia.
Na talerzu układamy rybę, polewamy sosem i gotowe!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz