"Kurczak z brytfanki"
- 10dag boczku
- 20dag pieczarek
- 1-2 cebule-2 ząbki czosnku
- szklanka wina wytrawnego/myslę, że kolor bez znaczenia/
- 1 świeży kurczak
Kurczaka myjemy, nacieramy solą, pieprzem, odkładamy.
Boczek kroimy na niewielkie kostki. Cebulę w piórka, czosnek siekamy.
Stawiamy brytfankę na ogniu, wlewamy kilka łyżek oleju. Na rozgrzany tłuszcz wrzucamy boczek, podtapiamy go. Dodajemy cebulę po chwili czosnek. Na to pieczarki. Po krótkim przesmażeniu wkładamy kurczaka. Najrozsądniej byłoby wyjąć łyżką cedzakową dotychczasowe produkty i przesmażyć go na samym tłuszczu. Ja tylko rozgarnęłam pieczarkowo - boczkowy bałagan i obsmażyłam kurczaka w samym środku.
Zalewamy wszystko szklanką wina i wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 stC na ok. 45 min - zależy od wielkości kurczaka.
Po podniesieniu pokrywki wyleciała pachnąca para, a sam kurczak okazał się być miękki i zadziwiająco soczysty...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz