wtorek, 1 lutego 2011

Smaki dzieciństwa: mus z kaszy manny:)

Kto z nas nie pamięta smaku kaszy manny? Podstawy wyżywienia obecnego średniego pokolenia w głębokim dzieciństwie... Moje dzieci do teraz nie odmawiają talerza tego przysmaku posypanego tartą czekoladą albo po prostu polanego sokiem owocowym. Sama też chętnie wygrzebuję resztki kaszki z garnka i wylizuję po niej łyżkę. Jest wiele sposobów "uszlachetnienia" sposobu podania kaszki. Nawet gościom. Na przykład zrobienie z niej musu :)










"Mus z kaszy manny"

- 2 szklanki mleka
- 4 łyżki kaszy manny
- 4 łyżki cukru + łyżeczka
- 2 jaja
- ew. sok owocowy

Gotujemy kaszę na mleku dodając małą łyżeczkę cukru i szczyptę soli. Mieszamy, żeby nie powstały grudki. Żółtka ucieramy z cukrem na kogel - mogel /przysmak sam w sobie!/. Białka ubijamy na sztywną pianę.
Po przestudzeniu kaszy ubijamy ją mikserem, dodając kogel-mogel ew.sok, jeśli chcemy mieć ładny, różowy kolor. /dla mnie robi się za słodko/. Na końcu delikatnie mieszamy łyżką z ubitymi białkami. Nakładamy do salaterek i dekorujemy, o czym sama zapomniałam ;).

5 komentarzy:

  1. ja kasze mannę od zawsze uwielbiam...;)i nie rozumiem jak niektórzy jej nie lubią..;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tez lubie taka kaszke:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, to smak mojego dzieciństwa. Dopominaliśmy się w przedszkolu o więcej, niestety panie kucharki nie były łaskawe. Również w obdzielaniu syropu owocowego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nawet młodszego pokolenia - przynajmniej w moim przypadku - czasy zerówki przed oczami! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam ją od lat.. taką gęstą najbardziej. cudowny smak dzieciństwa.

    dziękuję za słowa.. pełne ciepła.

    OdpowiedzUsuń