niedziela, 19 grudnia 2010

Konkurencyjne ciasteczka Oleksandry


Oleksandra nie była zachwycona widząc, że sama upiekłam sobotnie ciasteczka. Spróbowała, kiwnęła głową na znak aprobaty i oznajmiła, że ona ma przepis na lepsze. Pozostało nam pokornie usunąć się z kuchni i czekać na efekt jej pracy. Na szczęście efekt był znamienity i pozostało nam zjedzenie tego wszystkiego, a potem pewnie dieta ;).









"Konkurencyjne ciasteczka Oleksandry"

- 3 szklanki mąki krupczatki
- 250g masła
-2 łyżki gęstej śmietany
- 2 żółtka
- cukier waniliowy
- 1/2 szklanki cukru pudru

Do malaksera wrzucamy wszystkie składniki, poczynając od masła. Ucieramy nie za długo na gładką masę. Zawijamy ją w folię i chociaż na 2 godziny wkładamy do lodówki. Następnie ciasto wałkujemy, wycinamy ulubione kształty i układamy je na wysmarowanej tłuszczem blasze. / ja zazwyczaj kładę na blachę papier do pieczenia, bo nie znoszę ich mycia/. Pieczemy 15 min przy 200st C.

Oleksandra mówi, że takie ciasteczka zamknięte w blaszanym pudełku można przechowywać przez kilka tygodni.

1 komentarz:

  1. moja Babcia robi ciasteczka praktycznie z identycznego przepisu. są pyszne;) czasem je smaruje rozmąconym białkiem i sypie cukrem.

    OdpowiedzUsuń