środa, 22 grudnia 2010
Kacze piersi na świąteczny obiad
No dobrze. Jeszcze jeden przepis, zanim dam nogę na drugą półkulę. To nie mój pomysł, tylko mojej córki. Podobno będę mieć stamtąd lepszą perspektywę. Może ma rację, więc lecę zobaczyć:))) Oczywiście wrócę, gdzieś koło Nowego Roku.
Ale zanim zamknę walizkę, dodam jeszcze ten przepis...
"Kacze piersi"
- kacze piersi
- sól, pieprz
- suszony majeranek
- główka czosnku
- oliwa z oliwek
Marynata:
do posiekanego drobno czosnku dodajemy majeranek, sól i pieprz z oliwą. Piersi czyścimy, solimy, pieprzymy. Wkładamy do marynaty. Stawiamy do lodówki, najlepiej na noc.
Kaczkę obsmażamy na oliwie i wstawiamy do piekarnika na 180st na 45 min. Do pieczenia wlewamy tez marynatę.
Wychodzi naprawdę smaczna kaczuszka:))).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
kaczkę jadłam zaledwie dwa, góra trzy razy.
OdpowiedzUsuńchyba muszę to zmienic.