Zupa marchewkowo-jabłeczna

Zupa marchewkowo-jabłeczna

Ciekawa, ciekawa. Chłopak mojej córki zjadł swoją porcję i to, czego moje dziecko nie dokończyło. Ale to wcale nie jest zupa deserowa... raczej ciepły początek miłego biesiadowania...
Mało kalorii - dużo smaku :)
















"Zupa marchewkowo-jabłeczna"

- oliwa
- cebula-szalotka
- pół kilo marchwii pokrojonej w słupki
- 1 jabłko /antonówka itp.../
- 3/4l rosołu z kurczaka /ok, z kostki/
- zmielony pieprz
- szczypta cynamonu
- śmietana lub jogurt do dekoracji

Rozgrzewamy oliwę w garnku. Wrzucamy posiekaną cebulę, przesmażamy krótko, dodajemy marchewki i jabłko. Smażymy 5 min pod przykryciem, mieszając od czasu do czasu. Pieprzymy, dodajemy cynamon. Ew, dosalamy. Zalewamy rosołem i gotujemy 15 min.
Wyłączamy, miksujemy, rozlewamy do miseczek i dekorujemy śmietaną.