czwartek, 27 października 2011
Takie tam drożdżówki z serem
Jak wmusić w młodego człowieka ser, jaja, mąkę i trochę mleka? Najlepiej upiec drożdżówki. Słoneczne, okrągłe, pachnące... Jeszcze weźmie bez mrugnięcia okiem ze sobą do szkoły. Szkoda, że ja zostałam z pozostałymi egzemplarzami :)))
"Drożdżówki z serem"
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka mleka
- 2,5 dag drożdży
- 1 jajo
- 4 łyżki cukru
- pół kostki masła, roztopionego.
Robimy zaczyn z ciepłego mleka, drożdży i łyżki cukru.
Pozostałe składniki bez masła wsypujemy do miski bądź malaksera. Dodajemy wyrośnięty zaczyn, zagniatamy, aż ciasto będzie odstawać od ręki. Na końcu dodajemy masło. Odstawiamy do wyrośnięcia.
Nadzienie:
- 40 dag zmielonego sera
-1/2 szklanki cukru
- kilka kropel zapachu waniliowego
- 2 żółtka
- 1/4 kostki miękkiego masła
Wszystko razem ucieramy, najlepiej mikserem
Ciasto wałkujemy na grubość 1 cm. Wykrawamy koła, np. filiżanką. Na środku każdego robimy wgłębienie, nakładamy łyżką ser.
Układamy drożdżówki na wyłożonej papierem blasze, czekamy 20 min, aż podrosną. Wstawiamy do nagrzanego do 180st piekarnika na ok. 20 min.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Takie domowe są najlepsze :D
OdpowiedzUsuńwyglądają mega profesjonalnie :)
OdpowiedzUsuń