Tarta Amandine z jabłkiem

Tarta Amandine z jabłkiem

Chciałam na szybko dorobić jeszcze jedno ciasto, a że miałam gotowe kruche w lodówce, to padło na tartę z jabłkiem. Przygotowanie góry ciasta jest banalnie proste, więc szybko poszło. Szkoda tylko, że nie zauważyłam, że kruchy spód jest bez dodatku cukru. Na szczęście po wyjęciu z piekarnika zdążyłam posypać cukrem zmieszanym z cynamonem.
 A poza tym okazało się, że nalewka kardamonowa świetnie pasuje jako dodatek i prawda jest taka, że nic z niej nie zostało. Kardamon mam w szafce, więc jak zdobędę spirytus, to wezmę się do pracy:

http://zapachrozmarynu.blogspot.co.uk/2013/11/nalewka-kardamonowa-odswiezajaca.html










"Tarta Amandine z jabłkiem"

- porcja kruchego ciasta słodkiego/jak na quiche/
- 4 jabłka
- 3 jaja
- 3 łyżki śmietanki
- opakowanie cukru waniliowego

Wykładamy ciastem formę do tart. Jabłka myjemy, obieramy, kroimy w talarki i układamy na cieście.
Jaja ubijamy ze śmietanką i cukrem waniliowym, wylewamy na owoce. Ew. posypujemy płatkami migdałów.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180stC przez ok. 35 min.