środa, 14 września 2011

Ciasto z malinami deserowe

Dlaczego deserowe? A dlatego, że najlepiej zjadać je jeszcze na ciepło i przypomina konsystencją nieco budyń... Niby inne ciasta też je się po posiłku, ale ja potrafię po, przed, a nawet - chociaż coraz rzadziej - zamiast:)
A propos zamiast; to nie muszą być maliny, mogą być jeżyny albo porzeczki.












"Ciasto z malinami"

-3 jaja
- 1/3 szklanki brązowego cukru /może być biały/

- 1,5 szklanki mleka
- 0,5 szklanki jogurtu /użyłam pół szklanki śmietany/
- 0,5 szklanki pszennej mąki
- 0,5 kg malin

Piekarnik nagrzewamy do 180-190st C.
Blachę małą wykładamy papierem do pieczenia - to dosyć ważne, bo konsystencja ciasta będzie nieco płynna.
W garnuszku ubijamy jaja z cukrem. W drugim ubijamy mleko z jogurtem i mąką. Wsypujemy owoce, mieszamy.
Wlewamy do formy masę z owocami, a potem zalewamy ją masą jajeczną.Pieczemy ok.40 min z termoobiegiem, żeby skórka za bardzo się nie przypiekła.

1 komentarz: