środa, 3 lipca 2013

Biszkoptowa rolada z malinami i borówkami

Tak to już jest z tymi roladami. Jak się je zacznie robić, to trudno skończyć. Tak gładko wchodzą do brzuszka. I niewiele osób potrafi się im oprzeć. Ja na przykład nie...
Z roladą kojarzy mi się zresztą zabawne wspomnienie... Moja kuzynka Eliza była okropnym niejadkiem. Miała 5 lat, kiedy odwiedził nas bardzo przystojny Francuz, Claude. Ja też się w nim kochałam. ;). Moja babcia upiekła pyszną roladę z jabłkami i Claude zaczął karmić Elizę... Przy piątym kawałku zapytałam zdumiona: "Tak Ci smakuje to ciasto?" Opuściła wzrok przed Claudem zawstydzona i wyznała "Nie..." :)









"Biszkoptowa rolada z malinami i borówkami"

- 5 jaj
- 3/4 szklanki cukru
- 2 łyżki wody
- 2/3 szklanki mąki pszennej
-3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- łyżeczka proszku do pieczenia

- szklanka kremówki
- łyżka cukru pudru
- maliy
- borówki

Oddzielamy żółtka od białek. Ubijamy białka na sztywną pianę i dodajemy na przemian żółtka i cukier oraz wodę.
Wylewamy masę na płaską, wysmarowaną tłuszczem i podsypaną tartą bułką lub mąką blachę. Wstawiamy do nagrzanego do 180stC piekarnika i pieczemy ok. 20 min.
Wyjmujemy, przy pomocy ścierki zwijamy biszkopt w rulon i czekamy, aż ostygnie.

Ubijamy bitą śmietanę dodając na koniec cukier puder.

Rozwijamy biszkopt delikatnie, smarujemt śmietaną, posypujemy owocami i zwijamy ponownie. Kroimy na plastry cienkim nożem

takiej rolady nie można długo przechowywać, ew. w lodówce, ale to rzadko kiedy jest problem ;).

2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Dzieki:) Cierpie na brak zdolnosci plastycznych, wiec zawsze choc lubie gotowac mam klopot z odpowiednim zaprezentowaniem dania:)

      Usuń