Babka z mąki gryczanej/bezglutenowa/

Coś mi się wydaje, że jedzenie bezglutenowe robi niezłą karierę. Dla niektórych to konieczność, dla innych sposób na zrzucenie paru kilogramów. I naprawdę działa. Trzeba tylko konsekwentnie unikać glutenu, a nie jest to proste. Można go znaleźć nawet w czekoladzie!
Babka z mąki gryczanej smakuje bardzo dobrze. Ja musiałam zmielić kaszę i tego momentu trzeba dopilnować, żeby jakieś większe kawałki nie plątały się między zębami ;).











"Babka z mąki gryczanej"

- 6 żółtek+6 białek
- 2 szklanki mąki gryczanej
- 2 szklanki śmietany/u mnie kremówka/
- 7 dag cukru
- zapach

Mieszamy mąkę ze śmietaną. Osobno ubijamy białka z cukrem, dodajemy żółtka i zapach. Mieszamy z masą mączno-śmietanową.
Blachę na babkę natłuszczamy, przelewamy do niej ciasto i pieczemy ok.50 min w piekarniku na 190 st C.

Zupa z cukinii z serem

Chłopak mojej córki przepada za cukinią, więc jak zupa to też z tego warzywa. Moja panna z dumą przesłała mi zdjęcie swojego dzieła :)
















"Zupa z cukinii z serem cheddar"

- pół kilo ziemniaków
- 2 kostki rosołowe
- 750g cukinii
- kilka łodyżek szczypiorku
- gałka muszkatołowa
- 100g sera cheddar lub innego

Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę. Cukinię myjemy, kroimy w kostkę.

Ziemniaki wkładamy do garnka i zalewamy wodą tak, żeby były przykryte. Gotujemy dodając kostki rosołowe. Po pięciu minutach dodajemy cukinię i gotujemy kolejne 15 min. Pod koniec wsypujemy posiekany szczypiorek.

Ściągamy z ognia, doprawiamy startą gałką muszkatołową i posypujemy utartym serem.

Można zamrozić i trzymać do 3 miesięcy.

Bezglutenowy torcik makowy

Zero mąki, słowo daję. A gluten, jak ostatnio wiadomo, jest "be". Niepotrzebny, wręcz niezdrowy. Ale przyjemnie zjeść smaczne ciasto: jaja, mak i nieco cukru. Samo zdrowie ;).
















"Bezglutenowy torcik makowy"

- 8 żółtek + 8 białek
- 3/4 szklanki cukru
- 150 g maku
- olejek zapachowy
- tłuszcz do nasmarowania blachy

Ucieramy w malakserze mak z żółtkami, dodajemy cukier i zapach. Osobno ubijamy białka, delikatnie mieszamy z masą makową.
Przelewamy do przygotowanej blaszki do pieczenia i wstawiamy do piekarnika na ok. 45-50 min przy 180st C.

Makaron z szynką i parmezanem

Dlaczego zapiekanki odeszły do lamusa? Ofiary wpływów kuchni międzynarodowej? ;) Kiedy byłam dzieckiem, bardzo często pojawiały się na stole jako pożywne, ciepłe kolacje. I jaki świetny sposób na zagospodarowanie resztek!
















"Makaron z szynką i parmezanem"

- 400g makaronu
- 300g szynki drobno pokrojonej
- 100g startego parmezanu
- ćwierć kostki masła

Makaron gotujemy w osolonej wodzie, odcedzamy, mieszamy z masłem,

Formę do zapiekania natłuszczamy, wsypujemy warstwę makaronu, posypujemy parmezanem i szynką. Kładziemy kolejną warstwę makaronu, przykrywamy szynką i posypujemy serem.
Pieczemy do zrumienienia się parmezanu.

Bezglutenowy chlebek bananowy

Jedno z łatwiejszych ciast bezglutenowych. Banany świetnie pełnią rolę "sklejacza", a ciasto smakuje prawie jak glutenowe... jeśli ma to być zaletą ;).
















"Ciasto bananowe bez glutenu"

- 100g masła
- 280g cukru
- 2 jaja
- 250g mąki bezglutenowej/ można naturalnie użyć też zwykłej dla nieuczulonych/
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka sody
- pół szklanki mleka
- dwa rozgniecione widelcem banany

Ucieramy w malakserze masło z cukrem, dodajemy jaja i pozostałe składniki, banany na samym końcu.
Przelewamy ciasto do wysmarowanej formy i pieczemy ok. 40 min przy 170stC.

Zupa cebulowa

Prosta w wykonaniu, słoneczna, pachnąca... najlepsza na rozgrzanie.

















"Zupa cebulowa"

- 2 cebule
- ząbek czosnku
- oliwa
- curry
- anyż
- 2 goździki
- liść laurowy


Cebulę obieramy i kroimy w pióra, to samo robimy z czosnkiem i siekamy.
W garnuszku rozgrzewamy oliwę, wrzucamy najpierw cebulę, szkilimy dodajemy czosnek. Mieszając smażymy na brunatno dla ładnego koloru, tylko nie przypalamy! Zalewamy pół litrem rosołu, dodajemy przyprawy i gotujemy 15 min.

Świetnie smakuje z cienkimi grzankami z żółtym serem.

Bułeczki z kaszą gryczaną

Trochę przesadziłam z ilością kaszy do obiadu... a na drugi dzień gotowałam kremową zupę grzybową. Pomyślałam, że takie bułeczki byłyby dla niej w sam raz :)

















"Bułeczki z kaszą gryczaną"

Na ciasto:
-pół kilo mąki
- 2-3 dag drożdży
- szklanka ciepłego mleka lub wody
- 2 żółtka
- łyżeczka soli, płaska
- łyżka cukru

Na nadzienie:
- 200g ugotowanej kaszy gryczanej
- cebula
- ząbek szosnku
- olej
- ew. pokrojony w kostkę boczek

Zarabiamy ciasto drożdżowe: drożdże zalewamy mlekiem z łyżką cukru, a kiedy ruszą dobrze zagniatamy z mąką, solą i żółtkami. Czekamy, aż podrośnie, przeważnie godzinę. Zagniatamy w kształcie wałka, kroimy na plastry.

Na patelni rozgrzewamy olej, na którym podsmażamy posiekaną cebulę, czosnek, ew. boczek. Dorzucamy kaszę, mieszamy i czekamy, aż przestygnie.

Każdy plaster ciasta nieco rozciągamy, nakładamy nadzienie i zawijamy w kształcie bułeczek. Układamy na blasze wyłożonej papierem. czekamy jeszcze chwilę i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180stC przez ok. 20 min.

Szynka pieczona z ananasem

To prawdziwy rarytas... długo pieczona na wolnym ogniu nabiera miękkości i aromatu. Naprawdę rarytas!












"Szynka pieczona z ananasem"

- duża szynka wieprzowa
- mała puszka ananasów
- dwie łyżki brązowego cukru
- duża łyżka miodu
- 20-30goździków

Blachę wykładamy folią aluminiową, lekko natłuszczamy.

Kładziemy szynkę tłuszczykiem do góry, nacinamy w kratkę. Wbijamy w skórkę goździki i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 st C. Pieczemy... to już matematyka. Moje 2 kg piekłam 3 godziny czyli półtorej godziny na kilogram? :)
W międzyczasie szykujemy glazurę. Część soku z ananasów wlewamy do garnuszka, dodajemy miód i cukier, podgrzewamy do rozpuszczenia i chwilę gotujemy.
Na godzinę do zakończenia pieczenia zaczynamy tą glazurą polewać szynkę, a pół godziny do końca układamy na niej kawałki ananasów.