Ciepłe, drożdżowe ciasto wypełnione ciągnącym się serem... dla mnie to prawdziwa uczta. Jeszcze jakaś sałatka na boku ;)
Dla spóźnialskich podgrzewałam chwilę w piekarniku.
"Focaccia z serem"
- oliwa do smarowania
- pół kilo mąki
- 2 łyżeczki soli
- łyżeczka cukru
- łyżeczka suszonych drożdży, z czubkiem
- 1 1/2 szklanki ciepłej wody
- 100g sera, np. łagodnego cheddar
- 100g kulek mozzarelli
Zarabiamy ciasto, tj. mieszamy wszystkie składniki najlepiej w malakserze starając się, aby jak najwięcej powietrza dostało się do ciasta. Gładką, sprężystą kulę odkładamy w natłuszczonej oliwą misce do wyrośnięcia.
Dzielimy ciasto na dwie równe części. Pierwszą rozciągamy na kształt okrągłego placka i układamy na natłuszczonej blasze lub w okrągłej formie. Wierzch smarujemy delikatnie oliwą i posypujemy mozzarellą oraz pokrojonym w kostkę serem. Przykrywamy drugą częścią ciasta rozciągniętą do tych samych rozmiarów.
Smarujemy oliwą i pozwalamy wyrastać przez kolejne pół godziny.
ja jeszcze nie wytrzymałam i podziurkowałam powierzchnię widelcem, posypując ją świeżym rozmarynem.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku dobre 20 min.
smaczny pomysł:)
OdpowiedzUsuń