Wyrzuty sumienia za narobienie mojej bezglutenowej pannie apetytu pachnącym ciastem goniły mnie przez cały dzień. Na uspokojenie wynalazłam ten oto przepis i dokonałam dzieła. Tworzyło się łatwo, szybko i przyjemnie, a rezultat smaczny bardzo.
Myślę, że jest to fajne i lekkostrawne danie także dla tych, którzy mają problemy z brzuszkiem, a zjedliby coś smacznego :).
"Ciasto z ryżu"
- 1 l mleka
- 200g ryżu
- 200g cukru
- 150 g startego kokosa
- 4 jaja
Gotujemy ryż w mleku tak długo, aż się cały płyn wchłonie. Wsypujemy cukier. Zestawiamy z ognia, lekko studzimy i wsypujemy wiórki kokosowe.
Osobno lekko ubijamy jaja i wlewamy je do masy ryżowej, a następnie wszystko przelewamy do dobrze natłuszczonej formy.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku ok. 30 min, aż skórka u góry zrobi się złocistobrązowa.
Łał, bardzo interesujące ciasto :)
OdpowiedzUsuń