Zabawne. Tak jesteśmy zajęci wyszukiwaniem nowych przepisów, że uciekają nam z pamięci te stare i dobrze sprawdzone. pamiętam, jak mama szykowała na przyjście gości faszerowane pieczarki. Spróbowałam odtworzyć przepis z pamięci. Chyba za bardzo nie namieszałam, bo wszystko się upiekło i pachniało cudownie!
"Pieczarki faszerowane wieprzowiną"
- 30 dag mielonej wieprzowiny
- 6-8 dużych pieczarek
- pół cebuli
- 1-2 ząbki czosnku
- kilka gałązek oregano
- 2-3 gałązki kolendry
- pieprz, sól
Pieczarki płuczemy / Kurt Scheller zawsze mi mówił, że w ten sposób tylko niszczymy ich smak:)/, wycinamy nóżki, które drobno siekamy na desce.
Blachę do pieczenia wykładamy papierem lub folią, nagrzewamy piekarnik do 160stC.
Do miski wrzucamy mięso, posiekane nogi pieczarek, rozdrobnione listki oregano i kolendry, posiekany czosnek i cebulę. Doprawiamy pieprzem i solą /ok. pół łyżeczki/. Mieszamy i nakładamy przygotowany farsz do pieczarkowych kapeluszy. Układamy grzyby na blasze i zapiekamy przez ok.15-20 min.
Witam,uwielbiam pieczarki faszerowane. Idę pozwiedzać Twoją kuchnię jeśli można.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKuchnia zawsze otwarta ;) Ostatnio modne są w niej nalewki...
Usuń