sobota, 18 października 2014

Paluszki drożdżowe z szafranem

Paluszki drożdżowe
Dzisiaj impreza z jesienią w tytule... każdy zaproszony ma przynieść jesienne danie i ubrać się odpowiedniodo tej pory roku. Najfajniej byłoby uszyć spódnicę z liści klonu... albo upleść. Niestety, tych zdolności Matka Natura mi poskąpiła całkowicie, zostało i gotowanie. Bigosik już gotowy no i padło jeszcze na te paluszki...

















"Paluszki drożdżowe"

- 500g mąki
- 2 łyżeczki suchych drożdży
- szklanka ciepłej wody
- łyżeczka cukru
–łyżka soli
- 3 łyżki oliwy
- spora szczypta szafranu

Szafran zalewamy niewielką ilością ciepłej wody na 10 min, przecedzamy.

Mąkę łączymy z pozostałymi składnikami w dużej misce i dokładnie wyrabiamy ciasto. Na końcu dodajemy wodę z szafranu. Nic się nie stanie, jeśli ten krok pominiemy, po prostu paluszki nie będą tak ładnie żółte. Odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.

Przekładamy ciasto na gładką, podsypaną mąką powierzchnię, krótko zarabiamy i dzielimy na około 25 porcji, Z każdej z nich wałkujemy /w dłoniach lub na blacie/ podłużne wałki. Układamy na wyłożonej papierem blaszce /albo dwóch!/. Zostawiamy do ponownego podrośnięcia. Smarujemy skondensowanym mlekiem /lub roztrzepanym żółtkiem/, można posypać ziarnami lub solą gruboziarnistą.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200stC przez 15 min.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz