Czyli zapewne najbardziej tradycyjna z tradycyjnych. W Anglii fajnie się ją gotuje, bo w każdym sklepie można dostać dynię pociętą na kawałki i gotową do użycia. Przy leniwej ludzkiej naturze jest to nieocenione :)
"Zupa dyniowa staroangielska"
- 2 łyżki oliwy
- 1 cebula posiekana
- 700g dynii pociętej na kawałki
- 300g ziemniakow pokrojonych w kostkę
- 0,5l mleka
- o,5l wody
-sól, pieprz, galka muszkatołowa
W dużym rondlu rozgrzewamy oliwę, wrzucamy na nią cebulę i krótko przesmażamy. Dodajemy dynię i ziemniaki, smażymy mieszając, żeby się nie przypaliły. Zalewamy wodą i mlekiem, szybko zagotowujemy i zmniejszamy płomień. Solimy, pieprzymy, ucieramy kawałek gałki muszkatołowej. Gotujemy przez 15 min, a po zdjęciu z gazu miksujemy. Można dodać jeszcze na koniec nieco kremówki, zupa nabierze aksamitnego smaku.
ciekawy pomysł na zupę:)
OdpowiedzUsuń