Podróże zawsze inspirują. Parę dni w słonecznej Italii i proszę, znowu mi się chce poimprowizować w kuchni. W maleńkiej restauracji w Rzymie dostałam przepyszne kremowe risotto z krewetkami. Pyszne! Spróbowalam odtworzyć ten smak, ale nie do końca mi się udało. Może to nie był parmezan, tylko inny ser?
"Kremowe risotto z krewetkami"
- 200g krewetek
- 200g ryżu
- lampka białego wina
- cebulka posiekana
- ząbek czosnku posiekany/można pominąć/
- wywar warzywny/może być z kostki/
- olej do smażenia
- świeżo starty parmezan
- łyżka masła
Podgrzewamy w garnku olej, wrzucamy cebulę i czosnek, pszesmażamy lekko i wsypujemy ryż. Chwilę smażymy mieszając, wlewamy wino i czekamy, aż się wchłonie. Zalewamy wszystko rosołem tak, żeby było go prawie dwa razy więcej niż ryżu. Wszystko przykrywamy i trzymamy na małym ogniu ok. 15 min. Wsypujemy krewetki, dobrze mieszamy, ugotują się bardzo prędko. Doprawiamy masłem i tartym parmezanem, podajemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz