Tak naprawdę chciałam zrobić bułeczki... ale czas mnie pogonił i przelanie ciasta do podłużnej formy okazało się zbawiennym rozwiązaniem. Może następnym razem...
"Chleb z kolendrą"
- pół kilo mąki zwykłej
- szklanka ciepłego mleka
- 2 łyżeczki drożdży w proszku albo 3-4 dag świeżych
- 3 żółtka
- pół pęczka posiekanej drobno kolendry
- 2 łyżki oliwy
- łyżeczka soli
- 2 łyżki cukru
- łyżeczka kurkumy
Mieszamy drożdże z mlekiem i cukrem. Dodajemy do mąki, wyrabiamy dodając kolejno żółtka i pozostałe składniki.
Odstawiamy do wyrośnięcia, około godziny.
Podłużną formę natłuszczamy, przekładamy do niej ciasto. Odstawiamy na kolejne pół godziny.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok. 30 min przy 200stC.
Musiał bosko pachnieć :)
OdpowiedzUsuń